Rozpoczynasz promocję firmy na Facebooku? Te błędy zniszczą Twój fanpage już na starcie

Firmową stronę już masz. Teraz pora, aby świat o Tobie usłyszał. Pierwsze, co przychodzi Ci do głowy to promocja firmy w mediach społecznościowych. Świetny pomysł! Pod warunkiem, że będziesz działać z głową. Prawda jest taka, że kilka nieprzemyślanych działań marketingowych na Facebooku zrujnuje wizerunek Twojej firmy. Nie tylko w social mediach, ale również w realnym świecie. Oto 10 najczęstszych błędów, które zniszczą Twój fanpage już na starcie.

Najgorsze działania marketingowe na Facebooku i w innych social mediach

Kupowanie lajków lub followersów

Kupowanie lajków to kusząca perspektywa. W jeden dzień zyskasz 1000, a nawet 100000 polubień. Brzmi super? Jest tylko jeden problem. Fikcyjni użytkownicy nic od Ciebie nie kupią… A i algorytm Facebook utnie Ci zasięgi, bo dobrze wie, że w uczciwy sposób nie można zdobyć tysięcy fanów w takim tempie. Tym bardziej, jeśli pochodzą z Peru lub Haiti, a na dodatek nie są zbyt aktywni.  To samo dotyczy obserwujących, tzw. followersów na Instagramie.

Założenie konta na wszystkich popularnych portalach

W mediach społecznościowych nie chodzi o to, żeby być wszędzie i umieszczać  tam  to samo,  od czasu do czasu. Jeśli chcesz zająć się mediami społecznościowymi na serio, musisz poświęcić na to sporo czasu i energii. Jeśli założysz konta na każdym portalu, wszędzie będziesz „na pół gwizdka”. A przecież nie o to chodzi. Moja rada jest taka, wybierz portal:

• na którym jest najwięcej Twoich klientów
• który znasz i wiesz jak działa
• na który masz pomysł, materiały i czas.

Zapraszanie znajomych do polubienia fanpage’a

Wszystko jest w porządku, jeśli zaprosisz kilkunastu znajomych, żeby w ogóle ruszyć. Jeśli jednak masz 500 znajomych, nie zapraszaj ich wszystkich. Staraj się wybierać tych, którzy mogą zostać Twoimi klientami albo sami mają takich znajomych. Pamiętaj, lepiej mieć 200 fanów, z których większość zmieni się w klientów, niż 2000 polubień „po znajomości” i żadnych szans na realne zainteresowanie. Jednym słowem,  postaw na jakość, nie na ilość.

Traktowanie mediów społecznościowej jak tablicy ogłoszeń

Pomyśl, czy chciałbyś widzieć na swojej facebookowej tablicy wyłącznie posty zachęcające do zakupu? Czy reagowałby na takie posty? Oczywiście, że nie! Nie zanudzaj więc swoich fanów. Twórz treści interesujące dla użytkowników. Wchodź z nimi w interakcje, pytaj o zdanie, odpowiadaj na komentarze.

Zobacz również: Posty na Facebooku – jakich wpisów nie opłaca się już publikować

Brak celu

Kiedy tworzysz konto, na którymś z portali społecznościowych, zastanów się, dlaczego to robisz. W czym takie działanie ma pomóc Twojej firmie? Czy, np. chcesz poznać opinię użytkowników o Twoim produkcie albo umożliwić im szybki kontakt?

Działanie bez planu

Jeśli raz w tygodniu zastanawiasz się, co by tu dziś wrzucić na Facebooka, to nie jest najlepsza strategia. Staraj się traktować wszystko, co zamieszczasz w mediach społecznościowych, jak spójną opowieść, a nie przypadkowe komunikaty. Planuj posty z tygodniowym lub miesięcznym wyprzedzeniem — ich częstotliwość, formę i treść.

Niewykorzystanie płatnych form promocji

Mam nadzieję, że wiesz, że opcja “promuj post”, daje bardzo ograniczone możliwości dotarcia do Twoich potencjalnych klientów. Prawdziwa zabawa zaczyna się, gdy wejdziesz w menedżerze reklam: rozbudowana możliwość targetowania (wyboru osób, do których kierujesz reklamę), piksel (kod śledzący, który zbiera ruch z Twojej strony i fanpage’a), itd.
O tym, że bez jakiejkolwiek płatnej promocji, nie zbudujesz społeczności, chyba wspominać nie muszę…

Zobacz również: 6 narzędzi, dzięki którym Twoja witryna zacznie sprzedawać

Brak określenia grupy docelowej

Jeśli chcesz tworzyć skuteczne reklamy i treści na Facebooka, Instagramie lub Twitterze, musisz określić grupę docelową swojego produktu lub usługi. Ta zasada dotyczy nie tylko komunikacji w mediach społecznościowych, ale marketingu — w ogóle.

Zobacz również: Jak napisać ofertę na stronę (i nie tylko) – 7 zasad skutecznego tekstu sprzedażowego

Spamowanie

Udostępnianie postów w grupach to doskonały sposób na darmową promocję. Kieruj się jednak zasadą, co za dużo to niezdrowo. Udostępniaj tylko naprawdę interesujące treści, np. raz w miesiącu. Rób to jednak wyłącznie w grupach, które dotyczą Twojej branży. Taka treść będzie wartościowa dla użytkowników i być może odwdzięczą się polubieniem Twojego fanpage’a. Niech Twoja aktywność w tychże grupach, nie ogranicza się do promocji. Bądź aktywnym grupowiczem. Udzielaj się w dyskusjach, doradzaj, dziel się swoim doświadczeniem. Bardzo złą praktyką jest natomiast dodanie się do wszystkich największych grup, o przeróżnej tematyce i wrzucanie tam swoich postów. Administratorzy grupy najpewniej zgłoszą Twój post jako spam. Jeśli będziesz tak robić często, w końcu Twój profil zostanie zablokowany. Zresztą pomyśl, czy Twój post o najlepszych modelach wiertarek, wzbudzi zainteresowanie w grupie “100 pomysłów na domowe ciasta”? Nie zmienią tego nawet specjalne programy do masowego dodawania postów do grup.

Zobacz również: Czy prezydent Andrzej Duda padł ofiarą scrollowania?

Traktowanie fanpage’a po “macoszemu”

Traktuj swoje działania w mediach społecznościowych poważnie. Wielu właścicieli firm zakłada profil na próbę, wychodząc z założenia, że “ jak coś tam wyjdzie to fajnie, a jak nie to trudno”. Bądź konsekwentny, systematyczny i zaangażowany. Odpowiadaj na wiadomości i komentarze, tak szybko, jak to możliwe. Monitoruj dyskusję o swojej marce, poza własnym fanpage’em. Nie bój się eksperymentować z formą — grafiką, video, treścią. Umieść informację o tym, że jesteś obecny w social mediach, na swojej firmowej stronie, wizytówce lub ulotce.

Więcej informacji na temat  reklamy i promocji firmy na Facebooku znajdziesz w artykule: Czy warto promować stronę na Facebooku i jak robić to skutecznie.

Interesujący artykuł? Udostępnij go.